Nie będzie niczego

Ostatnio coś chyba pisałem, że zakaz handlu w niedzielę jeszcze wszystkim, którzy mu przyklasnęli, wyjdzie bokiem. Dobra, mówiąc szczerze nie pamiętam nawet kiedy w ogóle cokolwiek ostatnio napisałem, ale kojarzy mi się niejasno, że chyba poruszyłem tę kwestię któregoś Read more

Read More

Niedzielna ekonomia

Oto nastąpiła apokalipsa zapowiadana od dawien dawna, znaczy odkąd wieszczyciele dobrych zmian zapowiedzieli wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę. Szczerze mówiąc, to myślałem, że cała impreza została ustawiona przez klerykałów za namową Kościoła, któremu słupki spadają. Pewnie ktoś wykombinował, że Read more

Read More