Trzaskający Goebbels

Wiedzieliście, że około 40% Polaków nie jest świadoma, że płaci VAT?

Około 20% jest zdania, że nie płaci żadnych podatków w ogóle…

Takie dane wynikają z badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego, więc trzeba traktować je jako przybliżenie. Umówmy się – każdy, kto wie, jak studenci socjologii przeprowadzają analizy, wie też, z jaką dozą rezerwy trzeba traktować wyniki badań. Niemnij nawet jeśli uznać podane liczby za wygórowane, to i tak porażają.

Swoją drogą jedynie 20% społeczeństwa jest w ogóle świadoma, że to, co widzą na odcinku z wypłaty to jedynie część podatków odprowadzanych przez pracodawców. Jakby ludzie wiedzieli, ile faktycznie wyparowuje z wypłaty, to by się pewnie z miejsca zagotowali. No ale nie widzę, więc nie krzyczą – co na rękę jest każdemu rządowi. Czego oczy nie widzą…

Jakby ktoś się zastanawiał czasem, czemu przed wyborami większość partii prześciga się w obietnicach, kto da więcej, to już wie – z grubsza połowa wyborców to ekonomiczni analfabeci. A najbardziej aktywni wyborcy to najczęściej ci z najmniejszymi kompetencjami. Kto czytał, jak wyborcy PiS postrzegają źródła finansowania 500+, i ogólnie wszelkich wydatków budżetowych, ten nie powinien mieć żadnych złudzeń.

Ostatnio jednak robi się śmieszniej, bo nasi ukochani przywódcy zbyt pewnie się w pewnym momencie poczuli, wierząc, że kolejne plusy i szerokie machanie krzyżykiem zapewni im wieczne miejsce przy korycie. Potem seria PRowych wpadek i katastrof zrobiła swoje, koronakryzys pokazał arogancję i niekompetencję rządzących i już nawet rządowa gadzinówka, którą stało się TVP, nie jest w stanie przykryć tego szamba, przy czym TVP to już cyrk na kółkach.

PiS ma tylko niewielką przewagę w Sejmie, Senat stracił i tylko prezydent jeszcze ich ratuje – z czego sobie doskonale zdają sprawę, dlatego też starali się przepchnąć Andrzeja, póki jeszcze miał zadowalające poparcie. Jak się skończyło, wszyscy wiemy. Teraz Trzaskowski ma duże szanse dostać się na stołek. Kaczyści z początku go nie doceniali, teraz są obsrani na miętowo, stąd TVPiS obrzuca łajnem faceta jak i kiedy tylko może. Problem w tym, że nie mają na Trzaskowskiego haków, więc chwytają się najbardziej absurdalnych myków – od “zarzucania” kolesiowi, że zna języki obce, przez wałkowanie “afery” z parasolem, do ostatnich chwytów, że obecny prezydent Wawy to gorejący zwiastun gejostwa. Co zarazem śmieszne i straszne – ta goebbelsowska, siermiężna propaganda działa. Oczywiście tylko na swoją grupę docelową – czyli ekonomicznych analfabetów oraz ludzi, którzy święcie wierzą, że jak ktoś dużo i głośno mówi  Jezusie, to na pewno jest dobrym człowiekiem – i w głowie się im nie mieści, że może nie być tak różowo. Nie, żeby obie grupy były rozłącznymi zbiorami… 

Niezależnie od przyczyn – smutne jest naoczne przekonanie się, że toporna propaganda, uwłaczająca rozumowi i godności człowieka, faktycznie działa, jeżeli tylko człowieka wystarczająco długo wystawić na ekspozycję. Żeby było straszniej, to człowiek owy ogólnie wcale głupi być nie musi a jedynie zbyt emocjonalny, bez  zainteresowania podstawami psychologii, przez co nie potrafi rozpoznać prania mózgu.

Popierasz Trzaskowskiego? To pewnie w LGBT grasz.
Nie kładziesz się plackiem na ulicach Poznania? To pewnie rasista z ciebie.
No żesz kurwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *